ISSN 1897-2284

 
 
 
  Spis treści
:. Aktualności
:. Kultura
:. Sport
:. Felietony
:. Nasze rozmowy
:. Kronika policyjna
Redakcja
:. Kontakt e-mail
Partnerzy:
 
Radni w trosce o serca wyborców2008-01-23  10:34:08
Kategoria: Aktualności

Zdrowotność społeczeństwa w aspekcie chorób układu krążenia oraz dostępność do nowoczesnych metod leczenia była głównym tematem pierwszego tegorocznego posiedzenia Komisji Polityki Społecznej Rady Powiatu Słupskiego. Jeszcze do niedawna Słupsk był białą plamą na kardiologicznej mapie Polski. W 2005 r. w ramach programu POLCARD, którego zadaniem było usunięcie dysproporcji pomiędzy poszczególnymi regionami kraju, powstała przychodnia kardiologiczna, przekształcona później w oddział kardiologiczny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.

- Inwazyjna działalność oddziału była przewrotem w leczeniu mieszkańców ziemi słupskiej dotkniętych niewydolnością wieńcową - powiedział Ryszard Stus, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. Od momentu wyposażenia oddziału w angiograf pacjenci są leczeni nowoczesnymi metodami, a przede wszystkim na miejscu. Początkowo na oddziale było 16 łóżek, niedawno zwiększono do 35, a plany docelowo zakładają stworzenie 60 miejsc. Oddział funkcjonuje we wsparciu Akademii Medycznej w Gdańsku, co ma na celu dopracowanie pewnego poziomu. - Obecnie pracownia czynna jest całą dobę. Pacjent, który trafia z zawałem serca, o każdej porze, w pół godziny od przyjęcia do szpitala znajduje się na stole i ma wykonaną koronografię, tj. prześwietlenie naczyń wieńcowych. W zależności od tego, co w tym naczyniu się dzieje, czyli co spowodowało zawał, wykonywany jest odpowiedni zabieg. Może to być odsysanie skrzepliny lub w przypadku zwężenia naczynia włożenie stentu, tj. sprężyny podtrzymującej ściany naczynia. Umożliwia to choremu w dość krótkim czasie powrót do normalnych obowiązków - poinformował Zbigniew Kiedrowicz, ordynator słupskiej kardiologii. W 2005 roku wykonano ok. 400 koronografii i 157 angioplastyk, a w ubiegłym odpowiednio 1100 i 600. Wielkości te pokazują, jak szybko rozwija się oddział i jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu usługi. - Poza tym od jesieni ubiegłego roku prowadzimy również rozszerzenie plastyki tętnic nerkowych, biodrowych i szyjnych. Pacjenci, którzy byli operowani chirurgicznie w Gdańsku i leżeli tydzień w szpitalu, mają teraz u nas zakładane stenty. Po wykonaniu zabiegu chory może po trzech godzinach już chodzić, a następnego dnia iść do domu - dodał Z. Kiedrowicz. Oprócz działalności związanej z chorobą wieńcową lekarze zajmują się pacjentami z zaburzeniami rytmu serca i przewodzenia, którym wszczepiane są stymulatory (rozruszniki serca). Rocznie wykonuje się ok. 150 takich zabiegów. Do bardzo trudnych przypadków przyjeżdżają lekarze z Akademii z Gdańska, więc całe leczenie odbywa się na miejscu. Oddziałowi pacjenci później znajdują się pod stałą opieką przyoddziałowej przychodni. Kontrakty na działalność oddziału corocznie rosną, co umożliwia leczenie coraz większej liczby chorych. To także pozwala na rozwój słupskiej kardiologii i w niedalekiej przyszłości wykonywanie innych badań i zabiegów. - Chciałbym, aby w nowym szpitalu można było wykonywać badania elektrofizjologii. Zajmują się one przewodzeniem bodźców w sercu, czyli groźnymi zaburzeniami rytmu serca, jak częstoskurcze czy migotania przedsionków - powiedział Ryszard Stus. Aby jednak nie stać się pacjentem oddziału kardiologicznego, można zgłosić się na badania profilaktyczne i rozpocząć wcześniejsze leczenie. W ramach specjalnego programu profilaktyki chorób układu krążenia osoby będące w 35., 40., 45., 50. oraz 55. roku życia mogą przyjść do lekarza rodzinnego i wykonać badania - poziom lipidów (cholesterol całkowity, cholesterol HDL i LDL, trójglicerydy), poziom glukozy na czczo oraz EKG. Po stwierdzeniu jakiegoś zagrożenia pacjenci są kierowani do przychodni kardiologicznej. (Maria Matuszewska)


 

  © 2005-2015 Wszelkie prawa zastrzeżone   statystyki www stat.pl