Na prostym odcinku drogi z Tychowa do Korzybia doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Jak wstępnie ustalili policjanci dziewiętnastoletnia mieszkanka Sławna, jechała swoim Fordem Escortem wraz z dwumiesięczną córeczką. Z niewyjaśnionych przyczyn auto „złapało” prawe pobocze, wpadło w poślizg, przecięło drogę skosem w lewo i dachowało. Dziecko zapięte było w foteliku bezpieczeństwa na tylnym siedzeniu auta i to z pewnością uchroniło rodzinę od tragedii. W wyniku tego zdarzenia matka i jej dwumiesięczna córeczka doznały jedynie ogólnych potłuczeń, jednak lekarze zdecydowali, że pozostaną oni w szpitalu na obserwacji. (jas) |